Avalon
» Publicystyka
» Artykuł
Recenzja DVD: "Iron Man" - Gamart
Kinowy "Iron Man" okazał się wielkim i trochę niespodziewanym przebojem filmowym tego roku. Nie będę się teraz jednak rozwodził po raz kolejny nad tym, jakie to wspaniałe komiksowe kino, ponieważ od czasu mojej recenzji zdania na temat filmu nie zmieniłem. Tym razem zajmę sie polskim wydaniem DVD filmu, które na naszym rynku pojawiło się za sprawą Imperial CinePix. Jak więc prezentuje się to wydanie?
Na wstępie muszę z przykrością stwierdzić, że na naszym rynku pojawiło się tylko jednopłytowe wydanie filmu. Sytuacja boli tym bardziej, że w wersji dwupłytowej pojawiają się długie materiały dotyczące produkcji filmu i świetny materiał przedstawiający komiksową historię Iron Mana. Oczywiście jednopłytowa wersja też zawiera parę fajnych rzeczy i sam film, dla którego przecież kupujemy to wydanie, a do tego jest tańsza, jednak przykro trochę, że nie dostaliśmy wyboru w postaci dwóch wersji i ominą nas te naprawdę ciekawe materiały. Zresztą to dziwne, że podobny film, jakim był "Transformers" [czyli hitowy blockbuster w klimacie komiksowym i ze zbrojonymi bohaterami], został przez Imperial wydany w świetnej dwupłytowej wersji i w steelboxie, gdzie nawet dodatki miały polskie napisy. No cóż, trudno się mówi.
Samo wizualne przygotowanie pudełka jest naprawdę dobre, jak przystało na Imperial. Na okładce znajduje się amerykańska wersja plakatu kinowego, co jest moim osobistym zdaniem lepszym posunięciem niż zastosowanie tego, który pojawił się w Polsce. Sam nie wiem czemu, po prostu wydaje mi sie bardziej "cool". Z tyłu natomiast czeka nas klasyczna mieszanka. Kilka dobrze oddających klimat filmu screenów, opisy filmu i wszystkie podstawowe informacje, takie jak informacje o dodatkach, wersjach językowych, napisach, proporcjach obrazu, czasie trwania itd. itp. Szczerze powiem, że lubię pudełka, których używa Imperial, bo są solidne i nigdy nic w nich nie lata, a płytka nawet nie drgnie. Do tego ładny biały środek i estetyczna srebrna płyta w środku. Nie jest to wypasiona wersja dwupłytowa, ale i tak prezentuje się bardzo elegancko. O, całkiem bym zapomniał, oczywiście pojawia sie ogromny napis na czerwonym tle, informujący o dostępnym polskim lektorze, co już powoli staje się tradycją wydań DVD.
Co więc spotykamy na płytce? Na samym początku po włączeniu DVD pojawia się duże zaskoczenie w postaci jednego z najciekawiej zrobionych menu, jakie widziałem. Postać Iron Mana jest bardzo interaktywna i zsynchronizowana ze wszystkimi opcjami w głównym menu, co daje naprawdę ciekawe efekty. Do tego całość jest utrzymana w klimacie science-fiction całego filmu i czasami wchodzi się w jakąś zakładkę tyko po to, aby zobaczyć Iron Mana mierzącego w naszą stronę swoim repulsorem.
Pierwsze, co pewnie większość z nas robi po zakupie filmu, który widzieliśmy niedawno, to sprawdzenie bonusów. Od tego też zacznę. Najważniejszym i praktycznie jedynym naprawdę wartościowym są sceny niewykorzystane lub wydłużone wersje tych, które widzieliśmy w filmie. Poniżej kilka screenów na zachętę, bo scenki mimo, że krótkie, to pokazują kilka naprawdę ciekawych momentów i parę mogło bez problemu trafić do gotowego filmu [choćby ta, gdzie widzimy Starka z karabinem w ręku czy odnalezienie go na pustyni].
Do głównego dania dostajemy jeszcze kilka przystawek, którymi są trailer nowego animowanego serialu z Iron Manem i ukryty dodatek, w którym Stan Lee przedstawia swoją opinię związaną z filmem i obsadzeniem w głównej roli Roberta Downey'a Jr.. I tyle, jeśli chodzi o dodatki. Ubogo bardzo, ale jeżeli komuś zależy głównie na filmie, to nie powinno mu to przeszkadzać.
Jakość obrazu jest świetna, w tym wypadku jeszcze chyba się nie zawiodłem na Imperialu. Film jest nowy, więc nawet nie wspominam o takich wiadomych rzeczach, jak dźwięk w Dolby Digital 5.1 czy obraz 2,35:1. Polski lektor, który wydaje się być w ostatnim czasie, niestety, główną atrakcją polskich wydań, jest bez zarzutu. W naszych ojczystych napisach również nie dopatrzyłem się jakiś szczególnych błędów.
Podsumowując, każdy, dla kogo liczy się głównie przypomnienie filmu, a nie oglądanie takich rzeczy jak "Making of…",powinien być usatysfakcjonowany, bo film jest wydany dobrze i tylko brak tej dodatkowej płyty dosyć mocno boli. Ja ze swojej strony polecam jednak to DVD, ponieważ film sam w sobie jest wart kupienia i postawienia na półce. Na pewno kilka razy do niego wrócicie.
FILM: 10/10
DODATKI: 3/10
Reżyseria: Jon Favreau
Występują: Jeff Bridges, Robert Downey Jr., Terrence Howard, Gwyneth Paltrow
Dystrybucja: Imperial CinePix
Czas trwania: 126 min.
Dodatki: sceny niewykorzystane i rozszerzone, dodatek ukryty: Stan Lee, zwiastun.
Gamart